Mgły Londynu
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Go down
Admin
Admin
Admin
Posts : 101
Join date : 13/09/2018
https://mglylondynu.forumpolish.com

Karczma Empty Karczma

30.01.19 14:01
Na skraju polany, gdzie od głównej drogi odchodzi ta dojazdowa na torowisko - chociaż droga to duże słowo wobec zwykłego, wyślizganego kołami wozów gościńca - stoi niewielki drewniany budynek. Z komina unosi się dym, zza zamkniętych drzwi słychać muzykę i rozmowy. Wejście do środka jest jednoznaczne z ciepłem, którego na zewnątrz brakuje najbardziej.
Przed tym drewnianym budynkiem właśnie pojawiła się Kira i chyba tylko szczęśliwy traf chciał, że nikt nie zauważył, jak się pojawiła.
Oczywiście, zauważyli ją już po tym, jak się zmaterializowała. Bez kosy w dłoni wyglądała jak wielkomiejska pani, których najwidoczniej nie było tu zbyt wiele. Mężczyźni, którzy stali przed drzwiami gospody, wyglądali na zdziwionych, że ktokolwiek tu przybył. Odsunęli się jej, by mogła wejść do środka.
Wbrew wszelakim oczekiwaniom, okolica nie śmierdziała gnojówką, a galicyjscy chłopi nie zaatakowali jej tylko dlatego, że wyglądała bogato. Było mroźno, ale dzięki spadającym z nieba płatkom śniegu wszystko wyglądało niemal nierealnie.
Wewnątrz ludzie się tłoczą: część, pogrążona w rozmowie, stoi przy otwartym palenisku; przy stołach i na ławach, odsuniętych pod ściany, śpiewają i piją kolejni - pomiędzy stołami toczy się wojna na przyśpiewki, którym z żywym zainteresowaniem przysłuchują się inni; arendarz karczmy krząta się po całym przybytku, bowiem jest tu jedyną obsługą i ręce ma pełne roboty. Pośrodku karczmy wcale nie jest pusto: parę par żwawo tańczy w rytm granej przez muzyków polki. Za oknem widać pobliskie torowisko, na które dopiero zaczynają się zjeżdżać kolejni zawodnicy i schodzić gapie. Jest kolorowo i wesoło, co kompletnie nie pasuje do opisu ubogiej Galicji.
Kira
Kira
Posts : 25
Join date : 25/09/2018

Karta Postaci
Rasa: Bóg Śmierci
Specjalizacja: Aktor
Statystyki:
StatystykiWartośćWartość
SiłaSiła
ZręcznośćZręczność
InteligencjaInteligencja
CharyzmaCharyzma
MagiaMagia
SpostrzegawczośćSpostrzegawczość

Karczma Empty Re: Karczma

05.02.19 19:29
Otrzepala odrobinę śniegu z ramienia, starając sie ignorowac ciekawskie spojrzenia gapiów. Weszła i rozejrzała sie po ciepłym, zywym wnętrzu karczmy. Co prawda nie do konca wiedziała, czego sie spodziewać po tym miejscu, kiedy sie tu wybierala, ale zapowiadało sie calkiem miło. Przecisnela sie dyskretnie do wolnej małej lawy przy oknie i wyjrzala ciekawie ja to, co działo sie na zewnątrz.
Admin
Admin
Admin
Posts : 101
Join date : 13/09/2018
https://mglylondynu.forumpolish.com

Karczma Empty Re: Karczma

05.02.19 20:07
Niełatwo było przecisnąć się między tańczącymi i znaleźć wolne miejsce w pękającej w szwach karczmie, ale przynajmniej dyskrecja udała się bogini. Wśród ogólnego rozgardiaszu i w kolejnej salwie śmiechu, towarzyszącej sprośnej przyśpiewce od jednego ze stołów, ludzie kompletnie zignorowali Kirę.
No cóż, przynajmniej większa część. Tutejszy arendarz błyskawicznie stał obok niej, przez plecy mając przewieszoną bańkę z winem.
- A, pani kochana, może winka? Dobre wino, prosto z Pesztu, droga pani. Na pewno zasmakuje!
Za oknem leniwie przesuwały się kolejne, dojeżdżające na miejsce sanki. Zapakowani w nich ludzie - po parze na sanki - ubrani byli w wielobarwne ubrania.
Obok Kiry po krótkiej chwili rozległ się kolejny, męski głos, a po chwili do śpiewu przyłączył się cały stół, podtrzymując jego pierwszy głos swoim drugim.

Cheba ciy dziywcyno diabli malowali
Co do twoik licek telej krasy dali.*

Mężczyzna, który zaczął śpiewać, wyraźnie dedykował treść tego utworu Kirze. Uśmiechał się do niej spod kapelusza ozdobionego niewielkimi kośćmi, ale nie był to uśmiech sprośny, tylko żartobliwy.

*gwara podhalańska: Chyba cię dziewczyno diabli malowali, bo twoja twarz jest aż tak piękna

Kira, zagadaj do kogoś Very Happy
Kira
Kira
Posts : 25
Join date : 25/09/2018

Karta Postaci
Rasa: Bóg Śmierci
Specjalizacja: Aktor
Statystyki:
StatystykiWartośćWartość
SiłaSiła
ZręcznośćZręczność
InteligencjaInteligencja
CharyzmaCharyzma
MagiaMagia
SpostrzegawczośćSpostrzegawczość

Karczma Empty Re: Karczma

07.02.19 18:47
- Bardzo chętnie się napije - odparla mężczyźnie z bańka na ramieniu uśmiechając sie uprzejmie, z wyraźną maniera pani z wielkiego świata. Wino faktycznie mialo wyborny bukiet i smak, splywalo do gardla ciepła fala i rozgrzewało trzebia. Bylo też mocne, a przynajmniej dla niej bo juz po chwili przyjemnie, chociaż leciutko, uderzyło do głowy.
Słysząc dźwięki piosenki, przesłuchala sie jej starannie, by zrozumieć jej treść i znow zasmiala sie lekko, a gdy skonczyli, zwróciła sie do mężczyzny, który poslal jej uśmiech.
- Zdradzcie mi proszę, bom nie tutejsza jak widać, coz to za wydarzenie na zewnątrz?
Admin
Admin
Admin
Posts : 101
Join date : 13/09/2018
https://mglylondynu.forumpolish.com

Karczma Empty Re: Karczma

07.02.19 20:23
Mężczyzna uśmiechnął się jeszcze szerzej, co wywołało śmiech przy jego stole. To, że jakaś pani rozmawiała w takiej manierze z chłopem, wyraźnie stanowiło odstępstwo od normy. Z drugiego końca sali odezwał się żeński głos, intonujący kolejną śpiewkę.

E, dyć miy malowoł som Poniezus z nieba,
Bo do moik licek telej krasy trzeba.*

Mężczyzna nie zwrócił uwagi na śpiewaczkę, całkowicie skupiając się na postaci, z którą rozmawiał.
- Nedyć, pani, kumoterki siy dziś zacynajom! Bedziy hań wesoło za tom karcmom, przysam Bohu, jaze siy dockać biyda.
Odsunął go siedzący obok, młody chłopaczek. Z podobnym kapeluszem na głowie, z flachą w ręce, uśmiechnął się spod wąsa.
- Idzze, piestroku, ba godoj pani co to te kumoterki som, abo jom od razu do sonek pytoj, bo jesce ci uciykniy! Ostomiło pani, te kumoterki to tako... gońba. Wyścig. Sonkami siy goniom po hawtyj polaniy, haniok o - podlotek wskazał za okno. - A Pieter wos cheba kce do sonek wziąć, ino wom nic som nie powie. Straśniy jy kajsi taki, wiyciy. Boi siy bob cy nie wiym.*

*gwara podhalańska: no przecież, kumoterki się dziś zaczynają! Będzie tu wesoło za karczmą, naprawdę, aż się ciężko doczekać.
Idźże dziadu, przecież trzeba pani wytłumaczyć, co to w ogóle jest, a jak chcesz to ją od razu do sanek zaproś, bo jeszcze ucieknie! Kochana pani, te kumoterki to taka gońba. Wyścig. Saniami jeżdżą po tamtej polanie, tam o. A Piotrek panią chyba chce do sanek zabrać, tylko nic pani nie powie. Strasznie jest taki, wie pani, kobiet się boi czy coś.
*gwara podhalańska: Hej, mnie malował sam Pan Jezus z nieba, by moja twarz była tak piękna.
Kira
Kira
Posts : 25
Join date : 25/09/2018

Karta Postaci
Rasa: Bóg Śmierci
Specjalizacja: Aktor
Statystyki:
StatystykiWartośćWartość
SiłaSiła
ZręcznośćZręczność
InteligencjaInteligencja
CharyzmaCharyzma
MagiaMagia
SpostrzegawczośćSpostrzegawczość

Karczma Empty Re: Karczma

12.02.19 16:11
Zasmiala sie, wina upila i wziela sie pod boki.
- a nie bede za bardzo san obciazac? Jeszcze kon sie zadyszy i padnie - znow sie zasmiala, rzucajac jeszcze raz okiem za okno. Pogoda byla piękna i stanowczo miala ochote na zabawe, szaleństwo. Poczuć zimne powietrze w pedzie, czemu nie? Przecież tak naprawdę nie byla zadna wielka pania i niewiele ją to obchodziło, co to niby uchodzi czy nie. - a o co sie scigacie? - podsunela kielich do napelnienia.
Admin
Admin
Admin
Posts : 101
Join date : 13/09/2018
https://mglylondynu.forumpolish.com

Karczma Empty Re: Karczma

12.02.19 16:40
- Nedyć przeciy ino nos dwok bedziy na sonkak - uśmiechnął się mężczyzna nazwany Piotrem przez podlotka. - A wyjeściy chudo, to...
- O wygranom siy gonime, a przy okazji siy ryńskik cojsi dostaniy - przerwał mu młodszy towarzysz. - I pote mozna za darmo iść we wiesne paść, nie trza za drzewo płacić z lasa. Kozdemu siy to pragniy - wzruszył ramionami.
- Jechałabyściy semnom?

*gwara podhalańska:
No przecież nas tylko dwoje będzie w sankach. A pani jest szczupła, to...
O wygraną się ścigamy, a przy okazji coś reńskich (waluta galicyjska) się dostanie. I potem można za darmo iść na wiosnę paść, nie trzeba za drzewo płacić z lasu. Każdemu się tak chce.
Chciałaby pani jechać ze mną?
Kira
Kira
Posts : 25
Join date : 25/09/2018

Karta Postaci
Rasa: Bóg Śmierci
Specjalizacja: Aktor
Statystyki:
StatystykiWartośćWartość
SiłaSiła
ZręcznośćZręczność
InteligencjaInteligencja
CharyzmaCharyzma
MagiaMagia
SpostrzegawczośćSpostrzegawczość

Karczma Empty Re: Karczma

12.02.19 16:51
Udawala przez chwilę, ze sie zastanawia. Niby w roztargnieniu roztarla palcem na stole krople wina, rozmazujac ja w prosty wzor.
- skoro pan tak ladnie pyta, to czemu nie, chętnie sie przyłącze.
Admin
Admin
Admin
Posts : 101
Join date : 13/09/2018
https://mglylondynu.forumpolish.com

Karczma Empty Re: Karczma

12.02.19 18:09
Piotr uśmiechnął się szeroko.
- Het mniy to ciesy. Pieter - wyciągnął do niej rękę po męsku. - A jako mom do wos godać?*
Młodszy, nadal nieprzedstawiony chłopak machnął ręką, widząc, że nic nie osiągnie siedzeniem tutaj. Podniósł się, pokazując coś do muzyków, którzy zakończyli właśnie grać jedną melodię. Już mieli zacząć grać kolejną, kiedy młody podszedł do nich, szukając czegoś w spodniach.
- Ej, bedziy tońcył tyn nas Symek!
Chłopak, nazwany Szymkiem, wrzucił do basów parę reńskich, postał chwilę, gładząc wąsy w zastanowieniu.

Choć cupryna łozdurdano, a kosulka ozmajdano,
To jo kyrpce o ziym krzesem, bo kie krzesem, to siy ciesem!

*gwara podhalańska:

Strasznie mnie to cieszy. Piotr. Jak mam panią nazywać?
Ej, będzie tańczył ten nasz Szymek!

Choć czupryna w nieładzie, a koszula w sumie też w nieładzie
To ja kierpcami o ziemię mocno uderzam, bo kiedy to robię, to się cieszę!
Kira
Kira
Posts : 25
Join date : 25/09/2018

Karta Postaci
Rasa: Bóg Śmierci
Specjalizacja: Aktor
Statystyki:
StatystykiWartośćWartość
SiłaSiła
ZręcznośćZręczność
InteligencjaInteligencja
CharyzmaCharyzma
MagiaMagia
SpostrzegawczośćSpostrzegawczość

Karczma Empty Re: Karczma

18.02.19 8:27
Również podala mu rękę, ale nie jak zwykla, jak dama, do ucalowania, jak zwykla jeszcze pare dni temu na balach i kuligach, na ktore zapraszal ją hrabia... Jaka szkoda, ze wszystkie te zabawy musiala radykalnie uciąć. Kosą. Taka praca, nie myslala wcale o sobie jak o modliszce, w koncu to umilowanie do mocnych trunków i brak umiaru w ich spożywaniu, zakończył zywot tego, nie starego jeszcze przecież mężczyzny. A spór o spadek, jaki juz rozgorzał między jego synami mowil jej, by byla w poblizu, jej kosa jeszcze sie przyda. A tymczasem, niech beda te kumoterki. Napewno to zabawniejsze, niz sztywne kuligi panstwa.
Tak wiec, jako dobry omen i aby pokazac, ze wcale nie czuje sie tu Panią, uscisnela mocno jego dlon i odparla.
- mówcie mi Kira
Admin
Admin
Admin
Posts : 101
Join date : 13/09/2018
https://mglylondynu.forumpolish.com

Karczma Empty Re: Karczma

18.02.19 8:45
- E, kumoska, kumoska, dobrze bee - uśmiechnął się szerzej Piotr, podając jej rękę i zaraz później wyciągając ją za plecy bogini. Odwrócił się w stronę tańczącego Szymka, przygarniając Kirę do siebie.
Tymczasem Szymek, zaśpiewawszy przed grajkami, którzy zaczęli grać zaśpiewaną melodię, tupał do rytmu odwracając się do ludzi. Jeden z równie młodych chłopaków, siedzących obok Piotra wstał i wskazał na jedną z dziewczyn. Kiedy Szymek skinął mu głową, chłopak wyciągnął dziewczynę za rękę na parkiet, złapał jedną ręką za biodro, drugą na ramieniu i obrócił się parę razy. Zamigotała wielobarwna łąka kolorów, kiedy szeroka spódnica uniosła się w powietrzu. Dziewczyna uśmiechając się szeroko puściła się, wciąż obracając, młodego chłopaka i zatrzymała, lekko przebierając nogami, by skupić uwagę na Szymku. Przez chwilę wydawało się, że nie istnieje dla nich nic, prócz tego dziwnego tańca, z jednej strony dzikiego i nieposkromionego, kiedy chłopak wyskakiwał nad stoły i bił piętami o drewnianą podłogę, z drugiej delikatnego i kobiecego, kiedy dziewczyna uciekała, obracała się i rzucała uśmiechem w swojego partnera.
- Eeej! Ocka w ocka!* - rozdarł się Piotr tuż nad uchem Kiry.

*gwara podhalańska: Ej, kumoszka, kumoszka, dobrze będzie
Eeej! Oczka w oczka!


Kumoska to matka chrzestna, ale też ktoś kochany
drugie "eeej" zostało rzucone tzw. wyskaniem, tj. "specjalnym glissando, okrzyk pasterski używany przez juhasów"

(dźwięk wyskania: https://www.youtube.com/watch?v=2bIYQIqUvJg )
Kira
Kira
Posts : 25
Join date : 25/09/2018

Karta Postaci
Rasa: Bóg Śmierci
Specjalizacja: Aktor
Statystyki:
StatystykiWartośćWartość
SiłaSiła
ZręcznośćZręczność
InteligencjaInteligencja
CharyzmaCharyzma
MagiaMagia
SpostrzegawczośćSpostrzegawczość

Karczma Empty Re: Karczma

18.02.19 9:32
Przyslonila lekko ucho od krzyku, kulac sie odrobine.
-i co teraz?
Admin
Admin
Admin
Posts : 101
Join date : 13/09/2018
https://mglylondynu.forumpolish.com

Karczma Empty Re: Karczma

18.02.19 20:34
- Nedyć siy dopiyro zjyzdzajom, nikany siy nie spieszy - roześmiał się Piotr. - Wis go, Kira? Tyn to wiy, jako drobić - dodał, wskazując na Szymka.
A Szymek? Jakby wpadł w trans podczas tego dziwacznego rytuału pełnego skoków i klaskania, patrzył dziewczynie w oczy tak głęboko, jakby się w nich topił. Dziewczyna za to pozostawała uwodzicielką, ciągle uciekającą, kiedy próbował ją dogonić, wciąż na wyciągnięcie ręki, z rękami na biodrach. Dopiero, kiedy Szymek się zmęczył, a trwało to dłuższą chwilę, pozwoliła się złapać. Pozwoliła jego ręce złapać się za biodro, sama natomiast lekko złapała za jego bok i ramię, by nie spaść na ziemię, kiedy obracali się szybko w tym uścisku. Dopiero kiedy skończyli się tak obracać, Szymek przygarnął do siebie dziewczynę, honorowo skinął kapeluszem do muzyków i podszedł z towarzyszką do Kiry i Piotra.
- Het ci to paradniy wysło, Symuś.
Szymek uśmiechnął się szeroko i rzucił krótkie spojrzenie dziewczynie.
- Wis, jakom mi siy  kumoske udało nońść?*

*gwara podhalańska:

No przecież się dopiero zjeżdżają, nigdzie się nie spieszy. Widzisz go, Kira? Ten to wie, jak drobno tańczyć.
Całkiem ci to ładnie wyszło, Szymonie mój ty brachu kochany
Patrz, jaką mi się cudowną dziewczynę, która byłaby chętna do sanek ze mną siąść, udało znaleźć w tym nieprzebranym tłumie ładnych dziewcząt.
Kira
Kira
Posts : 25
Join date : 25/09/2018

Karta Postaci
Rasa: Bóg Śmierci
Specjalizacja: Aktor
Statystyki:
StatystykiWartośćWartość
SiłaSiła
ZręcznośćZręczność
InteligencjaInteligencja
CharyzmaCharyzma
MagiaMagia
SpostrzegawczośćSpostrzegawczość

Karczma Empty Re: Karczma

19.02.19 18:15
Uśmiechnęła sie wdzięcznie, niewinnie.
- a to może, skoro mamy czas, pokazali byście mi, jak sie tańczy po waszemu? Chociaż pare figur czy jak to zwiecie.
Admin
Admin
Admin
Posts : 101
Join date : 13/09/2018
https://mglylondynu.forumpolish.com

Karczma Empty Re: Karczma

20.02.19 8:37
- Nyj co by my nie pokozali, he, Franka? Cheboj, pokozoj pani, jako to tam drobis - zaśmiał się do dziewczyny, wtulonej w Szymka, Piotr.
Franciszka, chcąc nie chcąc, wstała, złapała się pod boki i uśmiechnęła szeroko do Kiry.
- E, idzze, idzze, Pieter.
- Tyz ciy rod widzem. Naucys co?
- Nyj coz byk nie naucyła.
Dziewczyna, Franciszka, złapała się pod boki i zlustrowała Kirę od góry do dołu.
Jeżeli chodzi o śmiałość w stosunkach międzyludzkich, miasto wytyczyło już dawno pewne granice grubą, czerwoną linią. Dworskie podejście, gentlemańskie zagrywki, słowa dobierane ostrożnie. To wszystko Kira musiała znać, żyjąc między śmiertelnymi ludźmi.
Franciszki gruba linia nie interesowała, chyba że wspominając o momencie, kiedy ją przekraczała przyspieszonym krokiem. Stojąc przed Piotrem, szerszym od niej w barach przynajmniej dwukrotnie, nie była ani zastraszoną służką, ani panią, której ustępuje się miejsca i przepuszcza w drzwiach. Ba, stojąc tak z rękami opartymi na biodrach, z wyprostowanymi plecami i nieco zadziornym uśmiechem wyglądała groźniej, niż uśmiechający się do niej i drugi, obejmujący ją mężczyzna. Odrzuciła związany szeroką, krwistoczerwoną wstążką warkocz za plecy.
- Cheba se musiciy kapecke spódnice do góry chycić - skomentowała z przyjaznym uśmiechem.*


*gwara podhalańska:

No czemu nie, co, Frania? Chodź, pokaż pani, jak to tam drobno tańczysz.
Daj spokój, Piotruś.
Też cię kocham. Nauczysz czegoś?
Co, ja nie dam rady?
Chyba musi pani trochę podciągnąć spódnicę.
Chce się pani nauczyć?
Sponsored content

Karczma Empty Re: Karczma

Powrót do góry
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach